Lubię jeździć nocą. A raczej – prowadzić samochód po nocnych, oświetlonych ulicach miasta. Nęci mnie, żeby przeciąć ten spokój, zakłócić jego porządek, pojawić się i
Lubimy wakacje. Kochamy je, uwielbiamy. Chyba dlatego, że dają ułudę nowego początku, zupełnie jak Nowy Rok: oj, tak, wyjadę, odsapnę, przemyślę swoje życie, nabiorę dystansu…
Spieszymy się. Zawsze. Dokądś. Do kogoś. Albo kompletnie bez celu czy powodu, bo tak już nam to weszło w krew, że nie potrafimy inaczej.
View More